Pożyczka hipoteczna to najtańszy sposób finansowania zakupu auta, wyposażenia domu lub nawet wakacyjnego wyjazdu. Lepsza oferta to tylko kredyt mieszkaniowy, lecz ten można przeznaczyć tylko na zakup lub odnowienie domu lub mieszkania.

Pożyczkę wolno przekazać na dowolny cel. Jej zabezpieczeniem stanowi hipoteka na nieruchomości. Z punktu widzenia banków radykalnie obniża to ryzyko kredytowe, skutkiem tego oprocentowanie hipotecznych pożyczek istnieje średnio 2 razy niższe aniżeli kredytów gotówkowych.

Najlepszą ofertę na dzień dzisiejszy ma DnB NORD. Rzeczywista roczna stopa procentowa, która bierze pod uwagę wszystkie opłaty związane z pożyczką (prowizje, ubezpieczenia i inne opłaty) wynosi w DnB NORD, przez cały okres kredytowania, 5,6 %. Przy kredycie w wysokości 150 tys. PLN spłacanym przez 15 lat kredytobiorca nadpłaci bankowi 68 000 PLN.

Na następnych miejscach rankingu są Deutsche Bank, ING Bank Śląski oraz Bank Pocztowy. W całym okresie spłaty kredytu oprócz rat kapitałowych klienci zapłacą dodatkowo 90 100 tys. PLN (RRSO: 7,5 7,8 proc.). Dla porównania w Getin Banku, gdzie pożyczka obecnie jest najdroższa, rzeczywiste oprocentowanie wynosi niemal 11 proc., a kredytobiorca powinien zwrócić bankowi prawie 2 razy więcej, aniżeli pożyczył (prawie 145 tys. PLN). Tylko nieznacznie więcej kosztują najtańsze kredyty gotówkowe.

Ponadto większość banków ustanawia minimalne kwoty kredytów, jakie wolno pożyczyć przeciętnie jest to 20 tys. PLN. Jest ciągle jedno ograniczenie. O ile kredyt mieszkaniowy może być równy wartości domu lub mieszkania, to w przypadku pożyczek hipotecznych zakres jest dużo mniejszy. W najbardziej liberalnych pod tym względem instytucjach finansowych maksymalnie stanowi 80 proc. wartości zabezpieczenia. Zazwyczaj jest jednak dużo mniejszy.